Przy recenzji pewnego bardzo słabego opowiadania obiecałem,
że gdy tylko trafię na jakiś wart polecenia horror, napiszę o tym na
mamyalergię. Dziś nadszedł dzień, w którym mogę tę obietnicę spełnić. Co prawda
nie będzie to książka, lecz dzieło kinematograficzne. Tytuł: „Obecność”, rok
produkcji: 2013.
środa, 27 listopada 2013
wtorek, 19 listopada 2013
Film, gdzie najlepiej grają jelenie
Coraz częściej mówi się, że doborowa obsada nie jest gwarantem
dobrego filmu. Jednak na pewno głośne nazwiska kuszą potencjalnego
widza. Tak też było w przypadku filmu „Sezon na zabijanie”, typowego amerykańskiego
action movie, który wszedł do kin pod
koniec czerwca 2013. Co dało zatrudnienie Roberta de Niro i Johna Travolty?
środa, 13 listopada 2013
Czysta nieczystość
Lubię ostre rockowisko, relaksujące reggae także lubię,
lubię hip-hop i klasykę, lecz jazz i bluesa znam prawie tak słabo jak
różniczkową matematykę. Ta nieudolna parafraza słów jednej z najnowszych piosenek zespołu Indios Bravos niech posłuży za wstęp i pewnego rodzaju asekurację. Mimo wszystko w myśl staropolskiej zasady „nie znam się, ale
i tak się wypowiem”, zapraszam na recenzję płyty klanu Waglewskich pod jakże
rodzinnym tytułem „Matka, Syn, Bóg”.
poniedziałek, 11 listopada 2013
Facet, który drapie psy - czyli recenzja pewnego opowiadania
Od niedawna, z racji uczelnianych obowiązków i niekrytej
przyjemności, przebijam się przez masę literatury typu horror. Ten całkiem
przyjemny nakaz odkrywa przede mną nieznaną dotąd grupę polskich autorów,
którzy z zapałem tworzą przerażające w ich mniemaniu historie. Jednym wychodzi
to lepiej, innym gorzej. Z racji niedostatecznego rozeznania postanowiłem nie krytykować poszczególnych tekstów. Miałem też wstrzymać się z tym postem do
przeczytania całego zbioru, ale po jednym z opowiadań nie wytrzymałem…
niedziela, 3 listopada 2013
"Kolejny mit, puste słowo i krzyk" - recenzja nowego albumu Jamala "Miłość"
Już nie Policeman, nie Jataman, czasem Rudegyal, a przede
wszystkim Man, który wie co to miłość. Zespół Jamal (tak, to zespół, którego
wokalistą jest Tomek „Miodu” Mioduszewski) przedstawił nam swoje najnowsze
dzieło pt. „Miłość”. Podobnie jak w przypadku Indios Bravos pojawiło się sporo
nowości.
Subskrybuj:
Posty (Atom)